Ludzie tracą dostęp do swoich kont na Facebooku.
Sposobów na „włamanie” się na czyjeś konto jest wiele.
Poczynając na takich samych hasłach używanych w wielu miejscach, wyciekniętych, skończywszy na tym, że sami podajemy hasło z ciekawości.
Kiedy wesoło skaczę sobie po fejsie, czyli robię to co wszyscy, trafiam na ciekawostki.
Dla mnie taką ciekawostką jest znajda w postaci publikacji na grupie kolejnej pokusy do klikania i oddawania haseł (m.in. w celu realizacji kampanii „masz BLIKa?”
Ostatnia taka znajda wydała się o tyle ciekawa, że zadzwoniłem do pani, która rzekomo opublikowała ten wpis o prostytutkach.
ktoś może zna tom pania?? ja zapierniczam na 2-zmiany u szefa a ta sobie w taki spsub dostaje pieniądze łatwy..
pisownia oryginalna
Zadałem pani pytanie „czy coś publikowała pani w ciągu ostatniej godziny na grupie?”.
W odpowiedzi dostałem informację „a co? ukradli mi konto?”.
Tak, „ukradli”, a właściwie zdobyli do niego dostęp.
Miałem wrażenie, że pani rozumiała co się wydarzyło, mogła też wiedzieć jak do tego doszło.
Na szybko sama odszukała co to niby udostępniła i największe zdziwienie było, że ktoś tak nie ortograficznie to napisał:)
Zapytała co ma teraz zrobić.
Odesłałem do podstawowego wpisu w tej sprawie, wyjaśniającego jak zmienić hasło do Facebooka i co mogło się wydarzyć.
Poprosiłem o to żeby rozeznała wśród znajomych, czy ktoś dostał prośbę o BLIK-a.
Godzinę później dostałem podziekowania SMSem za informacje.
To tyle, tyle o tym heroicznym i bohaterskim czynie:)
Mam nadzieję, że nie będę musiał do Ciebie zadzwonić z pytaniem czy to Ty piszesz do mnie o BLIK-a 🙂
Ty już wiesz jak zabezpieczyć sobie cyfrowe życie.
A jak nie wiesz, to zerknij tu po rady do zastosowania w życiu osobistym lub tu po rady odpowiednie dla biznesu, który nie chce płacić okupów za ransomware typu RYUK.
Ciekawi Cię o co chodzi z tymi prostytutkami z artykułu?
Banalna sprawa. Jest tam holywoodzka historyjka jak prostytutka niczym kopciuszek, zamienia się w księżniczkę (bogactwo) dzięki inwestycji w nie wiem co, ale piszą tam, że dzięki temu się zarabia. Być może to piramida finansowa, może coś innego.
Co by było ciekawiej, wszystkie linki, profile do komentujących osób, są fałszywe i zapętlają się w jedno źródło.